Moim zdaniem wszystko rozbija się o to, że Elten kiedyś nie był tak stabilny, więc ludzie się zniechęcili,
a teraz zamiast próbować na nowo tu zaistnieć, to wybierają inne platformy. Celtic1002, nie warto się
tak denerwować, bo świata nie zmienisz. Grunt, żebyś wiedziała swoje, no i oczywiście Dawid. Z drugiej
strony, wypowiadanie się o czymś, czego się nawet nie testowało i mnie irytuje.
O, słusznie prawisz. Ale to kompletna masakra, jakbyś zobaczyła tą dyskusję, to dramat.
Dlatego nawet nie patrzę 😀
Też mnie niesamowicie wkurza, jak ktoś się wypowiada na temat, o którym nie ma pojęcia, o czymś, czego właściwie nie zna. Też mi się wydaje, że bardzo wielu ludzi, którzy tu byli, założyli konta w jakimś wcześniejszym stadium rozwoju Eltena, zniechęcili się tą wcześniejszą mniejszą stabilnością, która, przynajmniej według mnie, jest rzeczą naturalną, no sorry, nie od razu Rzym zbudowano. Klango też na pewno na początku nie było szczególnie stabilne, ja przyszłam jak było już Klango 3, ale nie wierzę, że to się od razu pojawiło bez błędów i od razu zarejestrowała się tam taka masa ludzi, do tego zawsze potrzeba czasu. Mam jednak nadzieję, że z czasem, wraz z rozwojem Eltena, ludzie przestaną bezkonstruktywnie jęczeć i że nasza społeczność też się rozwinie i pojawi się tu jeszcze dużo ciekawych ludzi. W każdym razie na wszystko potrzeba czasu, właśnie tak jak mówiłaś i dziwi mnie trochę, że niektórzy nie są w stanie tego zrozumieć.
Ja też mam ogromną nadzieję na to, bo inaczej to dramat jakiś, nie wiem w ogóle, ludzie się czepiają i nie wiem po co.
Hej. To ija dorzucę swój komentarz. Otóż moim zdaniem nie warto się przejmować, co o eltenie sądzi ktokolwiek, poza na przykład tobą. Bo w gruncie rzeczy, każdy kijma dwa końce, każdy medal dwie strony, a tak jak ktoś z moich poprzedników pisał, świata umartwianiem i kurzaniemsię nie zmieni hehe. Elten jest spoko. Wiadomo, że gdyby miał wsparcie medialne, oraz niewiem, gdyby Dawid mógł mieć pomoc ze strony programistów, którzy pomagali w tworzeniu klango, to y w ogóle śmigało, ez najmniejszych błędów. No, ale wiadomo, że wszystko rozbija się o pieniążki. No i kwestia jest tego,co komu leży. Warto docenić pracę Dawida, choć by z tych względó, że nie ponosimy z tego tytułu żadnych kostów. No i warto też ocenić Dawida za to, że jak na swój wiek potrafił stworzyć coś bardzo podobnego d klango i ulepsza to w miarę możliwości, a nie podcinaćchłopakowi skrzydła. Fakt, że moglo by działać jeszcze lepiej. Ale cieszmy się, że mamy co mamy, a może kiedyś będze lepiej.
pozdrawiam
A ja powiem tak.
Po pierwsze, ludzie, którzy mówią o czymś a nie wiedzą o czym mówią to zmora naszego społeczeństwa i z takimi w ogóle nie warto.
Po drugie, jak ktoś kupuje maca to potem ma takie problemy.
Po trzecie, klango i elten to dwie różne sytuacje, klango najpierw się wypromowało wśród ludzi w wieku różnym w wersji 1.35 z ich grami audio, bo to było na tamte czasy nowum, w Polsce coś takiego stworzone poraz pierwszy, a i za granicą tego wiele nie było.
Potem ci ludzie naturalnie przeszli z forum klangogames na klango2, które miało takowe forum zastępować a potem wyewoluowało w klango3.
Teraz sytuacja jest inna, Dawid nie ma takiej bazy, na której mógłby budować, w mediach też nie jest to tak promowane bo to jednak bardziej kopia czegoś co już istniało a nie coś zupełnie i całkowicie nowego.
Do tego się dokłada fakt, że przeciętny zjadacz chleba, nawet często niewidomy, preferuje androida/iosa, jak trzeba to z klawiaturą na bluetooth albo innym cudem w rodzaju dyktowania lub wejścia ekranu braille’a i z tego korzysta.
Wcale a wcale mnie to nie dziwi, to jest po porstu w wielu wypadkach wygodniejsze.
Moim zdaniem za granicą będzie eltenowi jeszcze trudniej, bo tam są trochę inne warunki. Nie mówie że wszędzie, ale w dużej ilości krajów głównym narzędziem komunikacyjnym społeczeństwa jest whatsapp w związku z czym ludzie zostali poniekąt zmuszeni do przejścia na inne platformy i nie każdemu będzie chciało się uruchamiać komputer tylko dla eltena.
Po czwarte, klango miało tę niefajną przypadłość, że nie wiedziało do końca, czym chce być, najpierw był projekt słoneczne okno czyli taki asystent dla niewidomych, pozwalający im używać komputera bez konieczności uczenia się całego windowsa i kupowania screen-readera co w tamtych czasach, przy braku NVDA było dla osoby niewidomej konieczne i moim zdaniem w ten sposób właśnie powstał taki design jaki mamy do dziś, czyli mowa przez sapi, jakieś dziwne coś przypominające okna dialogowe i menu które dla użytkownika jako tako z windowsem obeznanego, który programu wcześniej nie widział wydają się kompletnie nielogiczne i niepotrzebna duplikacja funkcji systemowych w rodzaju managera plików (który w eltenie ma jeszcze w przeciwieństwie do klango jakieś sensowne możliwości).
Później, w którymś momencie ludzie stojący za słonecznym oknem skonstatowali, że to chyba jednak nie wyjdzie i że może ludzie chcieliby bardziej jakieś społecznościówki i tak powstał klango player, coś co było dwoma prawie niepowiązanymi ze sobą rzeczami które usilnie próbowano połączyć w jedną całość.
Elten niestety na błędach klango uczył się tylko częściowo, fakt, mówi to już screenreaderem zaco Dawidowi wielki plus, ale zato design pisany dla opornych i rozdwojenie osobowości niestety zostało. Ma to wielki potencjał, fora głosowe, wiadomości, nawet blogi, to wszystko są piękne rzeczy które możnaby umiejętnie wykorzystać, kwestia właśnie czy one są umiejętnie wykorzystywane.
Moim zdaniem bezmyślne kopiowanie widać najbardziej przy wiadomościach, jest to ni mniej ni więcej kopia tego, co mieliśmy w klango bez większego zastanowienia, dla czego tak i czy ten sposób przyniósł sukces większości komunikatorów Prawda jest niestety taka że nie przyniósł, na ten moment nie przychodzi mi do głowy żaden komunikator który byłby masowo używany i polegał na długich wiadomościach z tematem i treścią pogrupowanych w dwie skrzynki. Takie rzeczy to może i robi się w mailach, ale teraz maili de facto używa się do spraw czysto firmowych lub szkolnych i mało kto prowadzi za ich
pomocą konwersacje przyjaciel z przyjacielem. Zamiazt tego, większość komunikatorów skupia się na szybkim wysyłaniu krutkich wiadomościach, pogrupowaniu na osoby, najlepiej każda w osobnym oknie i prostej możliwości ich przywołania bądź nawet okienkach samowyskakujących. Coś takiego z możliwością wysyłania wiadomości głosowych, w dobrej jakości (ta co jest w zupełności wystarczy), do tego istniejąca już możliwość pokazywania audio, uczyniłyby eltena moim zdaniem dość przyjaznym dla niwidomego komunikatorem gdyż podobnego rozwiązania na rynku obecnie nie ma. Jest messenger z wiadomościami w jakości tragicznej, whatsapp który jest tylko na mobilnym i zello który już chyba nie jest wspierany i się sypie.
Gdyby powstało nowoczesne rozwiązanie a la elten, może i z chatem głosowym w czasie rzeczywistym, z takimi właśnie wiadomościami, do tego fora głosowe takie jakie są, blogi takie jakie są z naciskiem na ich głosowość, może rzeczy typu „możemy się położyć/usiąść, wziąć telefon z ios/androidem i sobie wygodnie puścić w streamie odtwarzające się po kolei nowości z forów, grup i blogów, ten program mialby duże szanse na sukces.
To co jest, z takim interfejsem jaki jest, pod jedną platformę, ma moim zdaniem sznase znacznie mniejsze z tych samych powodów, dla których wielu dorosłych ludzi którzy widzieli wcześnij komputer i mieli o nim jakie takie pojęcie używali klango jak już na prawdę musieli a najlepiej to wcale.
Dobrym przykładem, jak mogłoby to działać jest Amerykańska aplikacj sero która jest ienawidzona z dwóch powodów, jest płatna i tworzona przez firmę nie cieszącą się zbyt dobrą reputacją. Z racji, że elten nie ma takich problemów, mógłby faktycznie w ten sposób osiągnąć jakiś sukces.
Nie wiem, mi się zdawało, że jeszcze za dobrych czasów klango widziałam tam wielu ludzi, którzy używali programu mimo to, że było na komputer i że łączyło dwie rzeczy. Dla mnie akurat to dosyć fajne, szczególnie dla ludzi, którzy nie chcą się dużo na komputerze uczyć, ale jeśli ktoś nic się z tego programu nie nauczy, to też nie uważam tego za bezużyteczne. Chociażby społeczność niewidomych, masz to w jednym miejscu, i ich wypowiedzi na forum, i ich blogi, i kontakt prywatny z nimi… mi to zawsze pasowało, choć rozumiem, o czym mówisz, jeśli chodzi o wiadomości. Wg. mnie długie wiadomości mają ten plus, że przynajmniej tutaj mam możliwość popisania z kimś nie na zasadzie: hej, hej, co tam, dobrze, aha… Tutaj ludzie się jakoś bardziej wysilają, nie wiem, czy odruchowo, czy z musu, czy co, ale wreszcie piszą więcej, jakoś mi się ta mailowość chyba spodobała. Chociaż rzeczywiście, przydałoby się przynajmniej, żeby konwersacje z poszczegulnymi urzytkownikami były pogrupowane w foldery, w takie wątki, jak na forum, czy jak kolwiek, bo takie szukanie jednej rzeczy po całej skrzynce jest bardzo nie wygodne. Na razie jednak nie skupiałam się na tym zanadto, ponieważ dla mnie elten w zamyśle najpierw miał zastąpić porzucone bez żadnego wyraźnego powodu klango, a potem dopiero przynieść coś nowego. Zawsze do tego tak podchodziłam i uważam, że ludzie, którzy najpierw tak rozpaczali, że klango już nie będzie, powinni to dobrze zrozumieć. A argument „kupił maca, więc ma takie problemy” jest dla mnie kompletnie bez sensu, bo akurat za silnikiem na maca jestem całym sercem. Nie przesadzajmy. To jeszcze nie jest tak, że nikomu się nie chce komputera odpalać. A mobilne aplikacje? Jak najbardziej! Przecież klango też ją w pewnym sensie kiedyś tam miało. Z tym, że nie czepiajmy się, że takich rzeczy nie ma, po 3 latach istnienia programu. Takich rzeczy, to się czepiajmy za kilka więcej lat.
No przecież wiadomo, że nie będzie od razu wszystkiego. Trzeba powoli, po kolei, cegiełka po cegiełce.
Nie przejmój się żadnym gadamiem, jak jest taki mądry to niech sobie zrobi swojego Eltena ciekawe kto za nim będzie. hehehe a tak poważnie nigdy wszystkim nie dogodzisz a więc… Do Dawida jestem całym sercem z tobą i z Eltenem i życze mu i tobie jak najlepiej.
10 odpowiedzi na “Świat zwariował?”
Moim zdaniem wszystko rozbija się o to, że Elten kiedyś nie był tak stabilny, więc ludzie się zniechęcili,
a teraz zamiast próbować na nowo tu zaistnieć, to wybierają inne platformy. Celtic1002, nie warto się
tak denerwować, bo świata nie zmienisz. Grunt, żebyś wiedziała swoje, no i oczywiście Dawid. Z drugiej
strony, wypowiadanie się o czymś, czego się nawet nie testowało i mnie irytuje.
O, słusznie prawisz. Ale to kompletna masakra, jakbyś zobaczyła tą dyskusję, to dramat.
Dlatego nawet nie patrzę 😀
Też mnie niesamowicie wkurza, jak ktoś się wypowiada na temat, o którym nie ma pojęcia, o czymś, czego właściwie nie zna. Też mi się wydaje, że bardzo wielu ludzi, którzy tu byli, założyli konta w jakimś wcześniejszym stadium rozwoju Eltena, zniechęcili się tą wcześniejszą mniejszą stabilnością, która, przynajmniej według mnie, jest rzeczą naturalną, no sorry, nie od razu Rzym zbudowano. Klango też na pewno na początku nie było szczególnie stabilne, ja przyszłam jak było już Klango 3, ale nie wierzę, że to się od razu pojawiło bez błędów i od razu zarejestrowała się tam taka masa ludzi, do tego zawsze potrzeba czasu. Mam jednak nadzieję, że z czasem, wraz z rozwojem Eltena, ludzie przestaną bezkonstruktywnie jęczeć i że nasza społeczność też się rozwinie i pojawi się tu jeszcze dużo ciekawych ludzi. W każdym razie na wszystko potrzeba czasu, właśnie tak jak mówiłaś i dziwi mnie trochę, że niektórzy nie są w stanie tego zrozumieć.
Ja też mam ogromną nadzieję na to, bo inaczej to dramat jakiś, nie wiem w ogóle, ludzie się czepiają i nie wiem po co.
Hej. To ija dorzucę swój komentarz. Otóż moim zdaniem nie warto się przejmować, co o eltenie sądzi ktokolwiek, poza na przykład tobą. Bo w gruncie rzeczy, każdy kijma dwa końce, każdy medal dwie strony, a tak jak ktoś z moich poprzedników pisał, świata umartwianiem i kurzaniemsię nie zmieni hehe. Elten jest spoko. Wiadomo, że gdyby miał wsparcie medialne, oraz niewiem, gdyby Dawid mógł mieć pomoc ze strony programistów, którzy pomagali w tworzeniu klango, to y w ogóle śmigało, ez najmniejszych błędów. No, ale wiadomo, że wszystko rozbija się o pieniążki. No i kwestia jest tego,co komu leży. Warto docenić pracę Dawida, choć by z tych względó, że nie ponosimy z tego tytułu żadnych kostów. No i warto też ocenić Dawida za to, że jak na swój wiek potrafił stworzyć coś bardzo podobnego d klango i ulepsza to w miarę możliwości, a nie podcinaćchłopakowi skrzydła. Fakt, że moglo by działać jeszcze lepiej. Ale cieszmy się, że mamy co mamy, a może kiedyś będze lepiej.
pozdrawiam
A ja powiem tak.
Po pierwsze, ludzie, którzy mówią o czymś a nie wiedzą o czym mówią to zmora naszego społeczeństwa i z takimi w ogóle nie warto.
Po drugie, jak ktoś kupuje maca to potem ma takie problemy.
Po trzecie, klango i elten to dwie różne sytuacje, klango najpierw się wypromowało wśród ludzi w wieku różnym w wersji 1.35 z ich grami audio, bo to było na tamte czasy nowum, w Polsce coś takiego stworzone poraz pierwszy, a i za granicą tego wiele nie było.
Potem ci ludzie naturalnie przeszli z forum klangogames na klango2, które miało takowe forum zastępować a potem wyewoluowało w klango3.
Teraz sytuacja jest inna, Dawid nie ma takiej bazy, na której mógłby budować, w mediach też nie jest to tak promowane bo to jednak bardziej kopia czegoś co już istniało a nie coś zupełnie i całkowicie nowego.
Do tego się dokłada fakt, że przeciętny zjadacz chleba, nawet często niewidomy, preferuje androida/iosa, jak trzeba to z klawiaturą na bluetooth albo innym cudem w rodzaju dyktowania lub wejścia ekranu braille’a i z tego korzysta.
Wcale a wcale mnie to nie dziwi, to jest po porstu w wielu wypadkach wygodniejsze.
Moim zdaniem za granicą będzie eltenowi jeszcze trudniej, bo tam są trochę inne warunki. Nie mówie że wszędzie, ale w dużej ilości krajów głównym narzędziem komunikacyjnym społeczeństwa jest whatsapp w związku z czym ludzie zostali poniekąt zmuszeni do przejścia na inne platformy i nie każdemu będzie chciało się uruchamiać komputer tylko dla eltena.
Po czwarte, klango miało tę niefajną przypadłość, że nie wiedziało do końca, czym chce być, najpierw był projekt słoneczne okno czyli taki asystent dla niewidomych, pozwalający im używać komputera bez konieczności uczenia się całego windowsa i kupowania screen-readera co w tamtych czasach, przy braku NVDA było dla osoby niewidomej konieczne i moim zdaniem w ten sposób właśnie powstał taki design jaki mamy do dziś, czyli mowa przez sapi, jakieś dziwne coś przypominające okna dialogowe i menu które dla użytkownika jako tako z windowsem obeznanego, który programu wcześniej nie widział wydają się kompletnie nielogiczne i niepotrzebna duplikacja funkcji systemowych w rodzaju managera plików (który w eltenie ma jeszcze w przeciwieństwie do klango jakieś sensowne możliwości).
Później, w którymś momencie ludzie stojący za słonecznym oknem skonstatowali, że to chyba jednak nie wyjdzie i że może ludzie chcieliby bardziej jakieś społecznościówki i tak powstał klango player, coś co było dwoma prawie niepowiązanymi ze sobą rzeczami które usilnie próbowano połączyć w jedną całość.
Elten niestety na błędach klango uczył się tylko częściowo, fakt, mówi to już screenreaderem zaco Dawidowi wielki plus, ale zato design pisany dla opornych i rozdwojenie osobowości niestety zostało. Ma to wielki potencjał, fora głosowe, wiadomości, nawet blogi, to wszystko są piękne rzeczy które możnaby umiejętnie wykorzystać, kwestia właśnie czy one są umiejętnie wykorzystywane.
Moim zdaniem bezmyślne kopiowanie widać najbardziej przy wiadomościach, jest to ni mniej ni więcej kopia tego, co mieliśmy w klango bez większego zastanowienia, dla czego tak i czy ten sposób przyniósł sukces większości komunikatorów Prawda jest niestety taka że nie przyniósł, na ten moment nie przychodzi mi do głowy żaden komunikator który byłby masowo używany i polegał na długich wiadomościach z tematem i treścią pogrupowanych w dwie skrzynki. Takie rzeczy to może i robi się w mailach, ale teraz maili de facto używa się do spraw czysto firmowych lub szkolnych i mało kto prowadzi za ich
pomocą konwersacje przyjaciel z przyjacielem. Zamiazt tego, większość komunikatorów skupia się na szybkim wysyłaniu krutkich wiadomościach, pogrupowaniu na osoby, najlepiej każda w osobnym oknie i prostej możliwości ich przywołania bądź nawet okienkach samowyskakujących. Coś takiego z możliwością wysyłania wiadomości głosowych, w dobrej jakości (ta co jest w zupełności wystarczy), do tego istniejąca już możliwość pokazywania audio, uczyniłyby eltena moim zdaniem dość przyjaznym dla niwidomego komunikatorem gdyż podobnego rozwiązania na rynku obecnie nie ma. Jest messenger z wiadomościami w jakości tragicznej, whatsapp który jest tylko na mobilnym i zello który już chyba nie jest wspierany i się sypie.
Gdyby powstało nowoczesne rozwiązanie a la elten, może i z chatem głosowym w czasie rzeczywistym, z takimi właśnie wiadomościami, do tego fora głosowe takie jakie są, blogi takie jakie są z naciskiem na ich głosowość, może rzeczy typu „możemy się położyć/usiąść, wziąć telefon z ios/androidem i sobie wygodnie puścić w streamie odtwarzające się po kolei nowości z forów, grup i blogów, ten program mialby duże szanse na sukces.
To co jest, z takim interfejsem jaki jest, pod jedną platformę, ma moim zdaniem sznase znacznie mniejsze z tych samych powodów, dla których wielu dorosłych ludzi którzy widzieli wcześnij komputer i mieli o nim jakie takie pojęcie używali klango jak już na prawdę musieli a najlepiej to wcale.
Dobrym przykładem, jak mogłoby to działać jest Amerykańska aplikacj sero która jest ienawidzona z dwóch powodów, jest płatna i tworzona przez firmę nie cieszącą się zbyt dobrą reputacją. Z racji, że elten nie ma takich problemów, mógłby faktycznie w ten sposób osiągnąć jakiś sukces.
Nie wiem, mi się zdawało, że jeszcze za dobrych czasów klango widziałam tam wielu ludzi, którzy używali programu mimo to, że było na komputer i że łączyło dwie rzeczy. Dla mnie akurat to dosyć fajne, szczególnie dla ludzi, którzy nie chcą się dużo na komputerze uczyć, ale jeśli ktoś nic się z tego programu nie nauczy, to też nie uważam tego za bezużyteczne. Chociażby społeczność niewidomych, masz to w jednym miejscu, i ich wypowiedzi na forum, i ich blogi, i kontakt prywatny z nimi… mi to zawsze pasowało, choć rozumiem, o czym mówisz, jeśli chodzi o wiadomości. Wg. mnie długie wiadomości mają ten plus, że przynajmniej tutaj mam możliwość popisania z kimś nie na zasadzie: hej, hej, co tam, dobrze, aha… Tutaj ludzie się jakoś bardziej wysilają, nie wiem, czy odruchowo, czy z musu, czy co, ale wreszcie piszą więcej, jakoś mi się ta mailowość chyba spodobała. Chociaż rzeczywiście, przydałoby się przynajmniej, żeby konwersacje z poszczegulnymi urzytkownikami były pogrupowane w foldery, w takie wątki, jak na forum, czy jak kolwiek, bo takie szukanie jednej rzeczy po całej skrzynce jest bardzo nie wygodne. Na razie jednak nie skupiałam się na tym zanadto, ponieważ dla mnie elten w zamyśle najpierw miał zastąpić porzucone bez żadnego wyraźnego powodu klango, a potem dopiero przynieść coś nowego. Zawsze do tego tak podchodziłam i uważam, że ludzie, którzy najpierw tak rozpaczali, że klango już nie będzie, powinni to dobrze zrozumieć. A argument „kupił maca, więc ma takie problemy” jest dla mnie kompletnie bez sensu, bo akurat za silnikiem na maca jestem całym sercem. Nie przesadzajmy. To jeszcze nie jest tak, że nikomu się nie chce komputera odpalać. A mobilne aplikacje? Jak najbardziej! Przecież klango też ją w pewnym sensie kiedyś tam miało. Z tym, że nie czepiajmy się, że takich rzeczy nie ma, po 3 latach istnienia programu. Takich rzeczy, to się czepiajmy za kilka więcej lat.
No przecież wiadomo, że nie będzie od razu wszystkiego. Trzeba powoli, po kolei, cegiełka po cegiełce.
Nie przejmój się żadnym gadamiem, jak jest taki mądry to niech sobie zrobi swojego Eltena ciekawe kto za nim będzie. hehehe a tak poważnie nigdy wszystkim nie dogodzisz a więc… Do Dawida jestem całym sercem z tobą i z Eltenem i życze mu i tobie jak najlepiej.