Kategorie
Co tam u mnie

Kilka słów, co u mnie?

Witajcie.
Dawno nie pisałam, co umnie. Przydałoby się więc to nadrobić, tylko trochę nie wiem, jak to wszystko ubrać w słowa.
Prawda jest taka, że u mnie, poza pracą, którą mam jeszcze, (naprawdę nie wiem jak długo), nic się nie dzieje. Co do pracy, możliwym jest, że w niedalekiej przyszłości będę poszukiwać nowej, gdyż bazy danych na siebie nie zarabiają, więc obecnie zredukowali zespół, kikunastu osobom wysłali wypowiedzenia, a tym, którym nie wysłali, raczej wyślą, chyba że z kimś, z jakimś klientem coś tam jeszcze wynegocjują. W ogóle od października wchodzi jakaś ustawa, przez którą nie da się przeskoczyć. Nie pamiętam już, o co z nią chodziło, mimo że było to nam tłumaczone. Nie bardzo łapię takie rzeczy. W każdym razie, obecnie jeszcze pracuję. A co dalej? Czas pokaże.
Poza tym? Poza tym dorobiliśmy się telewizora, który jest całkiem spoko. Ale jakie przejścia mieliśmy, żeby kanały łapał, to tylko my wiemy. 😀
Najpierw kupiliśmy jedną antenę, jednak ustawienie jej w żaden sposób nic nie dało. Nie łapała kanałów, albo łapała pojedyncze. Wymienieliśmy na drugą, lepszą, efekt ten sam. No to co? Się wkurzyliśmy i wzięliśmy telewizję z UPC. Bo jak mamy internet, to czemu nie telewizja? 🙂
Tak przy okazji, pytanie do znawców. Czy Manty obsługują Audiodeskrypcję? Bo w dekoderze ona jest włączona, ale na TVP żadnym jeszcze nam nie czytało niczego, a wiem, że czasem się to zdarza. I ciekawe, czy na razie nie ma żadnych programów z AD, czy jest inny problem.
Zastanawiam się, czy coś jeszcze… Chyba nie, więc będę kończyć to moje skrobanie. 🙂
Trzymajcie się i do następnego. 🙂
A. J.

Kategorie
Muzyka filmowa, musicalowa

Nie obiecuj Nic (live Dzień Dobry TVN)

Kategorie
Muzyka filmowa, musicalowa

A w co wierzysz?

Kategorie
Covers

An Angel – Archiwalny cover

Kategorie
Powerplaye, czyli co mi chodzi po głowie i spokoju nie daje. :)

Yiruma – Kiss The Rain (Cover by David Solis)

Kategorie
Powerplaye, czyli co mi chodzi po głowie i spokoju nie daje. :)

Yiruma – Riwer Flows In You (Cover by David Solis)

Kategorie
Muzyka filmowa, musicalowa

Myszka. @Monia01, pamiętasz, z czego to?

Kategorie
Recenzje

Cathy Glass – Czy mnie pokochasz

"Lucy i ja wierzyłyśmy, że było nam dane zostać matką i córką: po prostu musiało minąć trochę czasu, zanim się odnalazłyśmy".

Oto kolejna recenzja. Tak, pochłonęłam kolejną książkę, tym razem dużo lżejszą od poprzedniej, choć też bardzo trudną.
Lucy trafia do Cathy, mając jedenaście lat. Zanim jednak to następuje, dowiadujemy się nieco o jej przeszłości. Jako niemowlę wraz z matką żyły w mieszkaniu nad pralnią, w której jej matka pracowała. Niestety, kobieta nie potrafiła się należycie zająć córką. Od małego dziewczynka była przerzucana z rąk do rąk, a jej matka w dzieciństwie sama była ofiarą przemocy w rodzinie, co może wyjaśniać jej zachowanie.
Cała historia rozpoczyna się od dnia, w którym ojciec dziewczynki, który jest Tajlandczykiem, wpada do pralni i prosi matkę o pożyczkę pieniędzy. W chwili jednak, gdy ta się na to nie zgadza, obrabowuje pralnię, popycha ją i ucieka.
Bonnie jest przerażona, zabiera dziewczynkę i ucieka. Na początku trafia do swojej ciotki, siostry swojej matki, u której mieszkają wraz z Lucy przez dwa miesiące. Później Lucy jest przerzucana z rąk do rąk. Z jednej rodziny zastępczej do drugiej, na mocy paragrafu 20, który pozwala matce dziecka zabrać je w każdej chwili, w której sobie tego życzy, co zresztą się dzieje, więc Lucy jest przerzucana między rodzinami zastępczymi a pobytem u matki, która nadal nie potrafi podołać obowiązkom. Ciągle zmienia partnerów, a kiedy któregoś dnia znika, pozostawiając Lucy wraz z jej ostatnim partnerem, ten sprowadza sobie do domu inne osoby, które nie są dla niej miłe. Wielokrotnie tematem Lucy zajmowała się opieka społeczna, jednak nigdy na długo, przez co dziewczynka nigdzie nie zagrzała miejsca na dłużej niż kilka miesięcy. Przez problemy z odrzuceniem, jakiego dziewczynka doświadczyła w ciągu jedenastu lat swojego życia, nie potrafi zaufać nikomu. Jest zamknięta w sobie, ma problemy z apetytem, jest opóźniona w nauce, nie potrafi zawierać przyjaźni, na widok pań z opieki społecznej reaguje agresją, gdyż ma do nich żal, że kiedy ich potrzebowała, nie potrafiły jej pomóc.
Kiedy trafia do Cathy, jest dzieckiem cichym, na pozór spokojnym, jednak z czasem ujawniają się w niej demony przeszłości, o których na szczęście, z czasem, zaczyna mówić.
Jak dalej się jej historia potoczyła, opowiadać nie będę. Polecam jednak z całego serca, gdyż mimo okropności, jakie Lucy przeszła, jest to dziecko, które zawładnęło moim sercem, zresztą nie tylko moim, bo Cathy również. I choć na początku była obawa, że dziewczynka do niej nie trafi, to jednak udało się, by tam dotarła, dzięki Cathy, która bardzo sprytnie nawiązała kontakt z małą bohaterką.
Polecam tą książkę również dlatego, że pokazuje ona, jak miłość, którą obdarzamy drugą osobę, może na niego wpłynąć. Lecz nie miłość, do której kogoś się zmusza, lecz miłość prawdziwa i naturalna. Miłość, zrozumienie, troska i bliskość drugiej osoby, które z czasem zmieniają dziewczynkę na lepsze.
Ta historia pokazuje, że wystarczy jedynie okazać dziecku zaufanie i być przy nim w każdej chwili, w której ono tego potrzebuje, by jego świat mógł nabrać barw i kolorów.
Naprawdę, bardzo serdecznie zachęcam do lektury.

Kategorie
Recenzje

Cathy Glass – Skrzywdzona

"Odkryłam, że opieka zastępcza w żadnym razie nie jest zadaniem łatwym. Jeżeli ktoś chce się tego podjąć i oczekuje, że trafi do niego mała Sierotka Marysia lub Ania z Zielonego Wzgórza, to spotka go niemiłe zaskoczenie. Nie ma tu słodkich, rozczochranych dzieci, które miały niewielkiego pecha i potrzebują tylko trochę miłości i czułości, aby się dobrze rozwijać, kwitnąć i szerzyć miłość na świecie. Dzieci nie przychodzą do rodzin zastępczych z szeroko otwartymi oczami i uśmiechniętymi buziami. W wyniku tego, co im się przydarzyło, są zwykle zamknięte w sobie, często nieobecne, gniewne i ciężkie w kontaktach, czemu zresztą trudno się dziwić. W gorszych przypadkach mogą być słownie, a nawet fizycznie agresywne i porywcze. Jedynym wspólnym mianownikiem jest to, że każde dziecko jest inne i każde potrzebuje troski i czułości, by przejść przez swoje nieszczęście. Nigdy nie jest to łatwa droga".

Przychodzę z recenzją książki, którą pochłonęłam wczoraj wieczorem, w ponad cztery godziny, tak mnie wciągnęła. Nie jest to historia łatwa. Wręcz przeciwnie, jest pełna trudnych pytań. Przez całą fabułę są odkrywane coraz to nowsze wątki w sprawie owej skrzywdzonej dziewczynki i za każdym nowym wątkiem ogarnia nas jeszcze większe niedowierzanie.
Ale od początku. Najpierw kilka słów o samej autorce, bo podejrzewam, że nie każdy wie, kim jest Cathy Glass, a to jest istotne, by zrozumieć książkę, jeżeli zachęcę Was do jej przeczytania.
Cathy Glass jest brytyjską pisarką, która pracowała w opiece społecznej i tworzyła (nie wiem, czy jeszcze tworzy, bo nigdzie nie mogę tego doczytać), lecz tworzyła rodzinę zastępczą dla dzieci pokrzywdzonych i potrzebujących.
Wszystkie historie, które napisała, a z tego, co widziałam na angielskiej Wiki, jest ich siedemnaście, z czego na język polski została przetłumaczona ponad połowa, są oparte na faktach. Każda z opowieści jest historią o innym dziecku, które trafiło do rodziny Cathy z bardzo trudnym bagażem doświadczeń i każda z książek jest pisana z punktu widzenia autorki, dzięki czemu czyta się ją bardzo przyjemnie, mimo że nie raz w oczach pojawiają się łzy.
"Skrzywdzona" opowiada o ośmioletniej Jodie, która trafia do Cathy po tym, jak w ciągu czterech miesięcy ciągle była przerzucana z jednego domu do drugiego. W rezultacie dom Cathy był jej szóstym domem.
Na początku autorka nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego tak się dzieje. Nikt też nie jest w stanie jej za wiele o dziewczynce powiedzieć. Kiedy Jodie pojawia się u Cathy pierwszego dnia, od razu zaczynają się kłopoty. Wyzywa, bije, kopie, jest agresywna, chce wymóc cokolwiek krzykiem, bądź groźbami. Trzeba dodać, że Cathy ma dwoje własnych dzieci, siedemnastoletniego Adriana i trzynastoletnią Paulę oraz jedną dziewczynkę, która trafiła do niej pod opiekę, cztery lata wcześniej, piętnastoletnią Lucy. Jodie nie jest nastawiona do nich przyjaźnie. Tak naprawdę do nikogo nie jest. Dziewczynka jest bardzo zamknięta w sobie, a gdy nie dostaje tego, czego chce, reaguje bardzo emocjonalnie.
Przełom następuje, kiedy Cathy dowiaduje się, że dziewczynka była wykorzystywana seksualnie przez swojego biologicznego ojca, na dodatek dowiaduje się tego w bardzo nietypowy i brutalny sposób. Jodie pokazuje jej czynności, które wykonywał na niej ojciec, na swojej własnej lalce. Cathy jest przerażona tym faktem i od razu powiadamia odpowiednie osoby. Niestety, opiekunka społeczna, która została przydzielona Jodie, Eileen, wcale nie wykazuje zainteresowania dziewczynką. Nie odwiedza jej, a powinna to robić co najmniej dwa razy do roku. Kiedy już ją widzi, ucieka z domu Cathy po kwadransie, a gdy dowiaduje się o tym, przez co przeszła Jodie w dzieciństwie, wcale jej to nie rusza, a wręcz przeciwnie. Posuwa się nawet do tego, by przekazać dla Jodie prezent od rodziców, koszulkę z napisem "Córeczka tatusia", W ogóle nie zdając sobie sprawy z powagi sytuacji.
Przez co jeszcze przeszła dziewczynka i jakie okropności na kartach książki zostaną odkryte przez Cathy? Tego Wam nie zdradzę. Do tego musicie dotrzeć sami, czytając ową powieść.
Chciałabym Wam ją jednak polecić z całego serca, bo jest to książka z jednej strony bardzo wstrząsająca, a z drugiej strony pokazująca, w jak wielkiej niewiedzy żyjemy. Dzięki niej uświadamiamy sobie, że jest wiele dzieci na świecie, które zostały bardzo skrzywdzone przez los i którymi nikt przez lata się nie zainteresował, mimo że były na liście ryzyka od chwili narodzin, tak jak było to w przypadku Jodie.
Wierzę, że jeżeli zaczniecie czytać historię ośmioletniej Jodie, nie będziecie potrafili się oderwać ani przejść obok niej obojętnie. A po skończeniu nie będziecie potrafili przestać o niej myśleć.
Bardzo serdecznie Was zachęcam do sięgnięcia po tą lekturę. Zachęcam Was do przyjrzenia się bliżej historii Jodie oraz innych pokrzywdzonych dzieci, których los Cathy opisuje w innych swoich książkach.

Kategorie
Cała reszta, czyli z przymrużeniem oka

Zagadka wieczoru, dajcie sobie to głośniej

EltenLink