8 odpowiedzi na “„Skóra, w której żyję”, czyli nasza wspólna recenzja”
I ja również się dołączam do polecenia wam tego filmu 😉 widziałam go i twierdze ze jest genialny, a jak ja tak twierdze to na prawde musi być fajny 😉
O, widziałaś? A miałam nadzieję, że znowu czymś Cię poruszymy. 😀
Natalia, co za skromność ;D Ale tak, film może ruszyć
Brzmi okropnie… Ale może mimo wszystko obejrzę.
Izunia, z całego serca polecam Ci ten film, mimo iż może się wydawać, że brzmi okropnie. Naprawdę dobry film i głęboko poruszający. A jak Natalia nawet to przyznaje, to należy nam wierzyć. 😀
No widziałam widziałam 🙂 ale spokojnie jest jeszcze dużo filmów których jednak nie widziałam, więc macie
jeszze szanse czymś mnie poruszyć 🙂
Osz wy stare raszple. A gdzie podziekowania dla waszej ukochanej kasiuni raszpluniuni, ze polecila wam
ten film?
😀 :Dv 😀
No, ale, film super. To, kim okazala sie narwde wera mnie mega zaskoczylo.
Kasiu, po pierwsze, nie zdradzaj za dużo, bo go nie obejrzą. 😀 A po drugie, szczerze mówiąc, to nagrywałyśmy ten wpis świeżo po filmie, więc… yyy… raczej nie myślałyśmy o podziękowaniach, bo byłyśmy zbyt wstrząśnięte. Lecz teraz bardzo Ci dziękujemy, myślę, że Monia się ze mną zgodzi, za to, że poleciłaś nam ten film, bo naprawdę jest warty obejrzenia.
8 odpowiedzi na “„Skóra, w której żyję”, czyli nasza wspólna recenzja”
I ja również się dołączam do polecenia wam tego filmu 😉 widziałam go i twierdze ze jest genialny, a jak ja tak twierdze to na prawde musi być fajny 😉
O, widziałaś? A miałam nadzieję, że znowu czymś Cię poruszymy. 😀
Natalia, co za skromność ;D Ale tak, film może ruszyć
Brzmi okropnie… Ale może mimo wszystko obejrzę.
Izunia, z całego serca polecam Ci ten film, mimo iż może się wydawać, że brzmi okropnie. Naprawdę dobry film i głęboko poruszający. A jak Natalia nawet to przyznaje, to należy nam wierzyć. 😀
No widziałam widziałam 🙂 ale spokojnie jest jeszcze dużo filmów których jednak nie widziałam, więc macie
jeszze szanse czymś mnie poruszyć 🙂
Osz wy stare raszple. A gdzie podziekowania dla waszej ukochanej kasiuni raszpluniuni, ze polecila wam
ten film?
😀 :Dv 😀
No, ale, film super. To, kim okazala sie narwde wera mnie mega zaskoczylo.
Kasiu, po pierwsze, nie zdradzaj za dużo, bo go nie obejrzą. 😀 A po drugie, szczerze mówiąc, to nagrywałyśmy ten wpis świeżo po filmie, więc… yyy… raczej nie myślałyśmy o podziękowaniach, bo byłyśmy zbyt wstrząśnięte. Lecz teraz bardzo Ci dziękujemy, myślę, że Monia się ze mną zgodzi, za to, że poleciłaś nam ten film, bo naprawdę jest warty obejrzenia.