Kategorie
Co tam u mnie

O tym, jak iPhone może doprowadzić do zawału

Witajcie.
Historia, którą przeczytacie poniżej, wydarzyła się naprawdę, a chcę Wam ją opisać, aby nikt w przyszłości, jakby mu się nie daj Boże coś takiego stało, nie popadł w panikę.
Wczoraj wieczorem naładowałam iPhone’a. Dodam, że to iPhone SE z iOS 12 na pokładzie. Po odłączeniu coś jeszcze na nim porobiłam, po czym kulturalnie, grzecznie poszłam spać.
Dzisiaj rano dzwoni mi budzik, w iPhonie, więc wyłączam, po czym chcę go wziąć do ręki, by na szybko przejrzeć powiadomienia. Niestety, napotykam na problem. iPhone milczy. Próbuje go wyciszyć, wibracji brak. Myślę sobie, wyłączył się. No ale nie. Przytrzymanie przycisku Power nie pomaga, przytrzymanie Home i Power razem również nie. No to myślę sobie, rozładował się. Podłączam, czekam, nic. Telefon milczy jak zaklęty. No to mówię, żeby do mnie zadzwoniono. Sygnał jest, ale urządzenie nadal milczy. Podłączam słuchawki, cisza. No to co robię? Podłączam pod komputer, odpala się iTunes, komunikat, że na tym iPhonie wystąpił problem, który wymaga odtworzenia lub uaktualnienia. No to lecimy. Odtworzyło, postawiło, gada, działa, w porządku. Jakież jednak moje zdziwienie było, gdy na pasku statusu zobaczyłam 13 procent baterii. Jakim cudem? Nie mam pojęcia, nie pytajcie, naprawdę. Ale przyznaję, że wystraszyłam się nie na żarty.

Witajcie.
Historia, którą przeczytacie poniżej, wydarzyła się naprawdę, a chcę Wam ją opisać, aby nikt w przyszłości, jakby mu się nie daj Boże coś takiego stało, nie popadł w panikę.
Wczoraj wieczorem naładowałam iPhone'a. Dodam, że to iPhone SE z iOS 12 na pokładzie. Po odłączeniu coś jeszcze na nim porobiłam, po czym kulturalnie, grzecznie poszłam spać.
Dzisiaj rano dzwoni mi budzik, w iPhonie, więc wyłączam, po czym chcę go wziąć do ręki, by na szybko przejrzeć powiadomienia. Niestety, napotykam na problem. iPhone milczy. Próbuje go wyciszyć, wibracji brak. Myślę sobie, wyłączył się. No ale nie. Przytrzymanie przycisku Power nie pomaga, przytrzymanie Home i Power razem również nie. No to myślę sobie, rozładował się. Podłączam, czekam, nic. Telefon milczy jak zaklęty. No to mówię, żeby do mnie zadzwoniono. Sygnał jest, ale urządzenie nadal milczy. Podłączam słuchawki, cisza. No to co robię? Podłączam pod komputer, odpala się iTunes, komunikat, że na tym iPhonie wystąpił problem, który wymaga odtworzenia lub uaktualnienia. No to lecimy. Odtworzyło, postawiło, gada, działa, w porządku. Jakież jednak moje zdziwienie było, gdy na pasku statusu zobaczyłam 13 procent baterii. Jakim cudem? Nie mam pojęcia, nie pytajcie, naprawdę. Ale przyznaję, że wystraszyłam się nie na żarty.

14 odpowiedzi na “O tym, jak iPhone może doprowadzić do zawału”

To napewno wada dwunastki. U mnie na betach on mugł zamilczać podczas pracy z nim, a potym, za jakąś godzine, znowu grzecznie do mnie przymuwić. Teraz jestem na stobilce, tego już niema, ale może tylko teraz niema, a niedługo znów się pojawi. W każdym razie, ja nie wykryłem, ze jakiego powodu to zaczynasię i po czym on znowu działa normalnie.

Ja miałem taki błąd, przynajmniej dość podobny, na iphonie 4s i ios8. Jak dla mnie, to bardzo żadki błąd, ale istniejący od dawna. @lirin pisał o tym znacznie, znacznie wcześniej i też nie wiedział, co z tym począć, potem przytrafiło się mi.

O matko… no ja bym na pewno zawału dostała…
Chociaż mój iphone też ma jakieś dziwne odpały, tego pamiętnego wieczora w warszawie na przykład… 12 czy tam 15 procent baterii było… zaszwonił telefon i pyk… iphone umarł, i tak kilka razy pod rząd. Także ta 12 faktycznie jest jakaś dziwna

Ja przeszłam na 12 i jestem niezadowolona, ale już mi się nie zdarza to, o czym pisałaś, Angeliko. Działo się tak jednak przy jedenastce, albo głośnik odmawiał posłuszeństwa, albo same słuchawki, no i trzeba było resetować. W 12. nie podoba mi się najbardziej to, że nie mogę wejść w powiadomienie z poziomu powiadomienia, tylko muszę wejść w konkretną aplikację.

nie dziwię się, na rawdę mi też coś się psuje, sam dźwięk się wyłącza,a itunesa nie ogarniam. nie wiem jak się tam w nim to robi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink