Witajcie.
Wczoraj miałam pisać, ale jakoś brakło mi motywacji i nie napisałam.
Dzisiaj natomiast uznałam, że napiszę.
W piątek po południu wpadli do nas znajomi, osób trzy, czyli łącznie było nas pięcioro. To, co się naśmialiśmy,
to nasze. Już nie pamiętam, z czego, w każdym razie, bardzo fajnie było się spotkać. Zwłaszcza, gdy się
widzi tak rzadko. W ogóle moja mama chciała, żebyśmy pojechali nad morze, ale akurat w ten weekend, co
mieliśmy plany, więc nie udało się. W sumie może to i lepiej, bo nie wiem, czy bym przeżyła cały dzień
w jej towarzystwie. Szanuję moją mamę, naprawdę, w końcu jest moim rodzicem, ale niekiedy doprowadza
mnie do szewskiej pasji.
Wracając jednak do weekendu, mojego dobrego humoru nawet mi nie popsuły moje zatoki, choć nie powiem,
bolały niemiłosiernie. Ale wyszliśmy na dwór, bo akurat wieczorem się fajnie chłodno zrobiło, posiedzieliśmy
na ławce, potem z Grześkiem poszłam się przejść i jakoś przeszło.
W niedzelę szkoda było się rozstawać, bo weekend był naprawdę bardzo fajny i udany. Miałam koledze zaśpiewać
"It's In The Rain", ale w końcu znowu do tego nie doszło. Nie, nie zapomniałam. Po prostu do tego nie
doszło. A już drugi raz się widzieliśmy i drugi raz nie zaśpiewałam. 😀 No, ale do trzech razy sztuka,
więc jak się zobaczymy za trzecim razem, to może w końcu zaśpiewam. 🙂
No a poza weekendem? Poza weekendm to nic ciekawego. W piątek może Natalka wpadnie, ale tylk może, bo
pociąg ma późno, więc jest bardzo mała szansa na to. No chyba, że zdąży na pociąg wcześniejszy.
To chyba tyle. Kończę to moje skrobanie i przesyłam wszystkim pozdrowienia. 🙂
A. J.
Kategorie
O moim weekendzie słów kilka i co tam jeszcze?
Witajcie.
Wczoraj miałam pisać, ale jakoś brakło mi motywacji i nie napisałam.
Dzisiaj natomiast uznałam, że napiszę.
W piątek po południu wpadli do nas znajomi, osób trzy, czyli łącznie było nas pięcioro. To, co się naśmialiśmy,
to nasze. Już nie pamiętam, z czego, w każdym razie, bardzo fajnie było się spotkać. Zwłaszcza, gdy się
7 odpowiedzi na “O moim weekendzie słów kilka i co tam jeszcze?”
Oj tak, super było. 😀 😀 I te ciekawe dyskusje na tematy wszelkie.
O tak, ale naprawdę wszelkie. :DNie no, trzeba to powtórzyć. 😀
O, fajnie, że mieliście taki miły weekend. 🙂
@celtic1002 Ja też chcę usłyszeć „It’s in the rain” na żywo.
Hahahaha, przypomnij mi następnym razem. Męczcie mnie, aż w końcu zaśpiewam. 😀
Męczenie masz gwarantowane 😛
No, morza to częściowo, ale tylko częściowo i ja żałuję.