Witajcie.
Przychodzę do Was z nowinami na gorąco, myślę, że jest, czym się pochwalić. 🙂
Mój kolega z pracy, Krzysiek, której do tej pory był drugą ręką Mateusza, czyli naszego koordynatora, awansował na głównego koordynatora baz danych. 🙂 Naprawdę, strasznie się cieszę, bo to jest satysfakcjonujące, wiedzieć, że to, co się robi, nie robi się dla niczego. Jeśli rozumiecie, co mam na myśli. A i dla nas, pracowników, jest to bardzo miła informacja i pewnego rodzaju awans, bo staliśmy się odrębnym, samodzielnym projektem, w który sami wkładamy tyle pracy, ile to tylko możliwe. Tak naprawdę, gdyby nie Mateusz, który to wszystko rozruszał w dobrą stronę, nie wiem, co by teraz z nami było. 🙂
Zatem jeszcze raz gratuluję Krzysiowi i życzę mu do nas cierpliwości, a Mateuszowi dziękuję za ten rok, który był naprawdę bardzo, bardzo obfity. 🙂
Dodam jeszcze, że z racji, że dzisiaj weekend i zarazem święta, to pracujemy o godzinkę krócej. 🙂
Także na ten moment trzymajcie się i do następnego wpisu. 🙂
Pozdrówki.
A. J.
O awansie słów kilka, czyli zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany
Witajcie.
Przychodzę do Was z nowinami na gorąco, myślę, że jest, czym się pochwalić. 🙂
Mój kolega z pracy, Krzysiek, której do tej pory był drugą ręką Mateusza, czyli naszego koordynatora, awansował na głównego koordynatora baz danych. 🙂 Naprawdę, strasznie się cieszę, bo to jest satysfakcjonujące, wiedzieć, że to, co się robi, nie robi się dla niczego. Jeśli rozumiecie, co mam na myśli. A i dla nas, pracowników, jest to bardzo miła informacja i pewnego rodzaju awans, bo staliśmy się odrębnym, samodzielnym projektem, w który sami wkładamy tyle pracy, ile to tylko możliwe. Tak naprawdę, gdyby nie Mateusz, który to wszystko rozruszał w dobrą stronę, nie wiem, co by teraz z nami było. 🙂
Zatem jeszcze raz gratuluję Krzysiowi i życzę mu do nas cierpliwości, a Mateuszowi dziękuję za ten rok, który był naprawdę bardzo, bardzo obfity. 🙂
Dodam jeszcze, że z racji, że dzisiaj weekend i zarazem święta, to pracujemy o godzinkę krócej. 🙂
4 odpowiedzi na “O awansie słów kilka, czyli zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany”
No to super! Powodzenia! 😀 😀 😉
super cieszę się, że się udało.
Nie mam pojęcia, kim jest Krzysiek, ale gratuluję mu awansu 😀
Nie znasz Krzyśka. 😀 Ale gratulacje przekażę. 🙂