Witajcie.
A Day Without Rain to jest jeden z moich ulubionych albumów. Dość powiedzieć, że uwielbiam je wszystkie.
😀
Nie pamiętam, czy Wam to wstawiałam, czy tylko skończyło się na myśli o tym, że miałam to wstawić, w każdym razie…
dzielę z Wami tym pięknym utworkiem, życząc Wam miłego odsłuchu.
P.S. Nieskromnie powiem, że chciałam to kiedyś scoverować, tyle, że jest mi zwyczajnie za nisko. 😀 A
przecież nie będę Enyi podwyższać, bo to skandal by był. 😀
Pozdrawiam,
A. J.
W odpowiedzi na “Enya – Pilgrim”
a Day Without Rain jest również jednym z moich ulubionych albumów, choć oczywiście także uwielbiam je wszystkie. Ale tak najbardziej najbardziej to chyba A Day Without Rain właśnie i Shepherd Moons. Pilgrim to przepiękny utwór.