Witajcie.
Muszę Wam opowiedzieć, co mi się śniło, bo to było piękne po prostu.
Śniła mi się Lisa Lambe – była wokalistka zespołu Celtic Woman, tak jakby ktoś nie wiedział. Nie pytajcie, dlaczego akurat ona. Śniło mi się, że przyjechała do Warszawy, bo koncert miała w Polsce. Ja poszłam na ten jej koncert, a jak skończyła występować, to podeszłam do niej i zaczęłam z nią rozmawiać. Na końcu to mnie objęła, a ja ją i powiedziała, że dostanę od niej jakąś książkę wraz z jej oryginalną płytą. Szczerze, nie pamiętam, co to była za książka.
W drugim śnie śniło mi się, że ze sobą najpierw pisałyśmy, a potem rozmawiałyśmy, a najlepsze było to, że ona w pełni nauczyła się polskiego, więc rozmawiałyśmy sobie i po polsku i po angielsku czasami. Poleciła mi jakiegoś wykonawcę na Spotify. Jakiegoś na K. Nie wiem, skąd on się wziął. Ale cudne były te sny, naprawdę wspaniałe. 🙂 Ale ona w tym śnie była taka drobna, taka szczuplutka, że bałam się, czy jej krzywdy nie zrobię, gdy ją zbyt mocno przytulę. Ale naprawdę, taka miła, słodka i delikatna dziewczyna, o wrażliwej duszy. <3
Pozdrawiam wszystkich. 🙂
A. J.
Dzisiejsze sny
Witajcie.
Muszę Wam opowiedzieć, co mi się śniło, bo to było piękne po prostu.
Śniła mi się Lisa Lambe – była wokalistka zespołu Celtic Woman, tak jakby ktoś nie wiedział. Nie pytajcie, dlaczego akurat ona. Śniło mi się, że przyjechała do Warszawy, bo koncert miała w Polsce. Ja poszłam na ten jej koncert, a jak skończyła występować, to podeszłam do niej i zaczęłam z nią rozmawiać. Na końcu to mnie objęła, a ja ją i powiedziała, że dostanę od niej jakąś książkę wraz z jej oryginalną płytą. Szczerze, nie pamiętam, co to była za książka.
W drugim śnie śniło mi się, że ze sobą najpierw pisałyśmy, a potem rozmawiałyśmy, a najlepsze było to, że ona w pełni nauczyła się polskiego, więc rozmawiałyśmy sobie i po polsku i po angielsku czasami. Poleciła mi jakiegoś wykonawcę na Spotify. Jakiegoś na K. Nie wiem, skąd on się wziął. Ale cudne były te sny, naprawdę wspaniałe. 🙂 Ale ona w tym śnie była taka drobna, taka szczuplutka, że bałam się, czy jej krzywdy nie zrobię, gdy ją zbyt mocno przytulę. Ale naprawdę, taka miła, słodka i delikatna dziewczyna, o wrażliwej duszy. <3
Pozdrawiam wszystkich. 🙂
2 odpowiedzi na “Dzisiejsze sny”
Aale piękne sny. 🙂 No cudowne.
Mi się nigdy nie śnili członkowie moich ulubionych zespołów, a myślę, że mogłoby to się okazać bardzo
ciekawym doświadczeniem 😀