Kategorie Powerplaye, czyli co mi chodzi po głowie i spokoju nie daje. :) Dana McKeon – Feel the fire, czyli wreszcie znaleziona cała Autor wpisu Autor: Celtic1002 Data wpisu 13 lutego 2018 7 komentarzy do Dana McKeon – Feel the fire, czyli wreszcie znaleziona cała https://s.elten-net.eu/b/dlxMgJzbhH63Bufx9xQkBONy.mp3 ← Na razie tyle, ale może w końcu znajdę całą? → Bruno Coulias – La Nuit, czyli wszystko przez Kasię. Osobiście uważam, że to jest jeden z piękniejszych utworów, jaki poznałam 7 odpowiedzi na “Dana McKeon – Feel the fire, czyli wreszcie znaleziona cała” No i stało się. Ryczę. Naprawdę. Nie miałam wyboru. Miałaś. I wybrałaś. Kasiu, nie płacz. To było dawno. Niedługo wszystko się wyjaśni. Musi przecież… Kasiu wyjaśni się. Kochanie, spokojnie. O ale to jest lepsz wersja 😀 Napiszesz mi na priv tytuł i wykonawcę? Bo niestety jak zapisuję plik, to mam jako nazwę Celtic1002. Izunia, ja Ci to wrzucę do Bezcellerów. 😀 Oki 😀 to jest takie piękne. Dodaj komentarzTwój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *Komentarz * Nazwa * E-mail * Witryna internetowa Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy. Δ
7 odpowiedzi na “Dana McKeon – Feel the fire, czyli wreszcie znaleziona cała”
No i stało się. Ryczę.
Naprawdę. Nie miałam wyboru.
Miałaś. I wybrałaś.
Kasiu, nie płacz. To było dawno. Niedługo wszystko się wyjaśni. Musi przecież…
Kasiu wyjaśni się. Kochanie, spokojnie. O ale to jest lepsz wersja 😀
Napiszesz mi na priv tytuł i wykonawcę? Bo niestety jak zapisuję plik, to mam jako nazwę Celtic1002.
Izunia, ja Ci to wrzucę do Bezcellerów. 😀
Oki 😀
to jest takie piękne.