O, Ja też ostatnio dostałam piniążka na loda, tylko, że pięć złotych! 😀 No, od takiego mocno podchmielonego Pana. Andżeliczko, a z ciekawości, co robiłaś przez siedem godzin w pociągu? Poza piciem soczku, od dworcowego dobrodzieja? Pozdrawiam Was obie, i życzę wam miłego dnia.
Siedziałam, słuchałam muzyki i oglądałam trochę Netflixa. 🙂 I zasadniczo, czekałam, aż ta podróż dobiegnie końca, bo to było 8 godzin przez to nieszczęsne opótnienie.
Nie, Angeliko, nie. Podróż trwała godzin 7, tak jak trwać miała. Godzinę czekałaś na dworcu, co Ci się opłaciło, bo przynajmniej soczek dostałaś 😀
No ok, faktycznie. 😀 Ja nie umiem liczyć.
Hahaha. NO nie źle. 🙂
A pamiętasz Angeliczko jak kiedyś ktoś nam dał czekoladę z okazji dnia czekolady?
No tak, pamiętam. 😀
Jakieś ciche to nagranie.
Nie jest ciche, ja słyszę wszystko wyraźnie.
ciekawe rzeczy.
Jakiedyś dyche od jakiegoś typa dostalem
Najwyraźniej wyglądacie jak żebracy, którym trzeba pomóc finansowo. 😛 Musiało w was być coś takiego, co skłoniło tych ludzi do takiego postępowania. Może się litowali nad biednymi, nieszczęśliwymi niewidomymi
12 odpowiedzi na “Co u nas?”
O, Ja też ostatnio dostałam piniążka na loda, tylko, że pięć złotych! 😀 No, od takiego mocno podchmielonego Pana. Andżeliczko, a z ciekawości, co robiłaś przez siedem godzin w pociągu? Poza piciem soczku, od dworcowego dobrodzieja? Pozdrawiam Was obie, i życzę wam miłego dnia.
Siedziałam, słuchałam muzyki i oglądałam trochę Netflixa. 🙂 I zasadniczo, czekałam, aż ta podróż dobiegnie końca, bo to było 8 godzin przez to nieszczęsne opótnienie.
Nie, Angeliko, nie. Podróż trwała godzin 7, tak jak trwać miała. Godzinę czekałaś na dworcu, co Ci się opłaciło, bo przynajmniej soczek dostałaś 😀
No ok, faktycznie. 😀 Ja nie umiem liczyć.
Hahaha. NO nie źle. 🙂
A pamiętasz Angeliczko jak kiedyś ktoś nam dał czekoladę z okazji dnia czekolady?
No tak, pamiętam. 😀
Jakieś ciche to nagranie.
Nie jest ciche, ja słyszę wszystko wyraźnie.
ciekawe rzeczy.
Jakiedyś dyche od jakiegoś typa dostalem
Najwyraźniej wyglądacie jak żebracy, którym trzeba pomóc finansowo. 😛 Musiało w was być coś takiego, co skłoniło tych ludzi do takiego postępowania. Może się litowali nad biednymi, nieszczęśliwymi niewidomymi