Hej.
Stęskniliście się? Mam nadzieję.
Bo oto, po jednodniowej przerwie, kolejna porcja ciekawostek. 🙂
Zatem, miłej lektury. 🙂
101. David Thewlis, czyli profesor Lupin w 3 części filmu, był brany pod uwagę jako potencjalny odtwórca roli profesora Quirrella.
102. Syriusz Black i Fred Weasley umarli śmiejąc się.
103. Dziewczyny, która miałaby zagrać Cho Chang szukano ponad 5 miesięcy.
104. Podczas robienia wywaru żywej śmierci, przepis znajduje się na 10 stronie. Hermiona ma otwartą książkę pośrodku(w okolicach 200 strony).
105. Jęcząca Marta nie może poruszyć żadnego przedmiotu, gdyż jest duchem. Jednak, gdy wleciała do sedesu, chlusnęła woda.
106. Hermiona składa okulary Harremu na ulicy Pokątnej, a przecież poza Hogwartem nie można używać czarów.
107. Aktorka Shirley Henderson miała 32 lata gdy grała Jęczącą Martę.
108. Kiedy Harry odwiedza zoo, przygląda się wężowi, a ten puszcza mu oczko. Niestety, węże nie mają powiek.
109. Jedyne co różni bliźniaków Phelps to plamka z prawej strony szyi Oliviera, której James nie posiada.
110. Tom Felton ma 185 cm wzrostu.
111. Rupert mając 16 lat postanowił rzucić szkołę i poświęcić się pracy nad filmami "Harry Potter".
112. Daniel cierpi na dyspraksję.
113. Rupert cierpi na arachnofobię oraz boi się ciemności.
114. Tatuaże Syriusza Blacka zaczerpnięte są z rosyjskich więziennych gangów. Oznaczają,że należy się obawiać tej osoby,a także szanować ją.
115. "Avada Kevadra" wywodzi się z aramejskich słów "Ahadda Kedhabhra" i znaczy mniej więcej: "zniknąć jak ten świat".
116. J. K. Rowling ujawniła, że Dumbledore był gejem i podobał mu się Grindelwald, którego potem pokonał w pojedynku na różdżki.
117. Na casting do filmu Emmę Watson wysłała nauczycielka.
118. Na lekcji zielarstwa uczniowie zakładają nauszniki, chroniące przed krzykiem mandragor. Mimo to słyszą polecenia pani profesor.
119. W gabinecie Dumbledore'a wisiał portret Gandalfa.
120. Reżyserem pierwszej części miał być Steven Spielberg, jednak zrezygnował, gdyż nie mógł dojść do porozumienia z J. K. Rowling.
Pozdrawiam.
Zmodyfikowany
6 odpowiedzi na “Harry Potter – Ciekawostki, część szósta”
Słyszą? Ajamyślałam, że ona im pokazywała,co mają robic. No wiesz, djąć nauszniki i takie tam. Czytałam
też, że Dumbledore zakochał się wHarrym:D
No właśnie wydaje mi się, że słyszą, znaczy, że o ile pamiętam, to oni faktycznie słyszeli, co ona do
nich mówiła. Na pewno w filmie tak yło.
Nie słyszą, to błąd w ciekawostkach
– Dzisiaj będziemy rozsadzać mandragory. Kto potrafi wymienić właściwości mandragory? Nikt nie był zaskoczony, kiedy ręka Hermiony wystrzeliła w górę.
– Mandragora to silny środek pobudzający – powiedziała takim tonem, jakby znała na pamięć cały podręcznik. – Używa się jej, aby przywrócić pierwotną postać ludziom, którzy ulegli transmutacji albo zostali poddani złemu urokowi.
– Znakomicie. Dziesięć punktów dla Gryffindoru – powiedziała profesor Sprout. – Mandragora jest podstawowym składnikiem wielu antidotów. Jest jednak również bardzo niebezpieczna. Kto potrafi powiedzieć dlaczego? Mało brakowało, aby wystrzelająca w górę ręka Hermiony strąciła Harry’emu okulary z nosa.
– Krzyk mandragory jest zgubny dla każdego, kto go usłyszy.
– Doskonale. Zarobiłaś kolejne dziesięć punktów. Tak… Te mandragory, które tutaj mamy, są jeszcze bardzo młode. Wskazała na szereg skrzynek na stole i wszyscy się przysunęli, żeby lepiej widzieć. W skrzynkach rosły rządkami małe, kępiaste rośliny o czerwonawych listkach. Harry, który nie miał pojęcia, co Hermiona miała na myśli, mówiąc o „krzyku” mandragory, nie dostrzegł w nich niczego nadzwyczajnego.
– Niech każdy weźmie parę nauszników – poleciła profesor Sprout. Wszyscy rzucili się po nauszniki, bo każdy chciał złapać parę, która nie byłaby różowa i puszysta.
– Kiedy wam powiem, żebyście je założyli, upewnijcie się, że macie całe uszy zakryte. Na znak, że możecie je bezpiecznie zdjąć, podniosę oba kciuki do góry. No to… nauszniki na uszy! Harry założył nauszniki. Otoczyła go głucha cisza. Pani Sprout też założyła swoje – różowe i puszyste – podwinęła rękawy, chwyciła jedną z roślinek i mocno pociągnęła. Harry wydał z siebie zduszony okrzyk, którego nikt nie usłyszał. Zamiast korzeni z ziemi wychynęło maleńkie, ubłocone i okropnie brzydkie dzieciątko. Liście wyrastały prosto z jego główki. Miało bladozieloną, cętkowaną skórę i najwyraźniej ryczało ile sił w płucach. Profesor Sprout wyjęła spod stołu dużą donicę i obłożyła mandragorę ciemnym, wilgotnym kompostem, aż widać było tylko krzaczaste liście. Otrzepała ręce i uniosła oba kciuki, na co wszyscy pozdejmowali nauszniki.
– Nasze mandragory to dopiero sadzonki, więc ich krzyki jeszcze nie zabijają – powiedziała spokojnie, jakby przed chwilą podlała begonię. – Gdybyście je jednak usłyszeli, stracilibyście przytomność na kilkanaście godzin, a jestem pewna, że żadne z was nie chciałoby opuścić pierwszego dnia szkoły. Dlatego, zanim zabierzecie się do pracy, upewnijcie się, że macie uszy szczelnie osłonięte. Cztery osoby przy każdej skrzynce… pod spodem jest mnóstwo doniczek… a tu stoją worki z kompostem… i uważajcie na jadowitą tentakulę, bo gryzie. I chlasnęła ręką czerwoną kolczastą roślinę, której długie macki pełzły jej po plecach. Tentakula natychmiast cofnęła macki.
Ale w filmie chyba słyszą. Aż to zaraz sprawdzę. No pewnie, że słyszą. Sprawdziłam, i jak te mandragory
piszczą, to ona dalej mówi i oni ją słyszą. Myślę, że tu chodziło o film.
Taak, pewnie chodziło o film. Boże, Dumbledore gejem? To już szczyt, chociaż… Nie wiem, jak z produkcjami
brytyjskimi – a ekranizacje Harry’ego są brytyjskie, o ile mi wiadomo – ale słyszałam, że jeśli chodzi
o amerykańskie książki, to, przynajmniej współcześnie, jest dziwne, kiedy nie pojawia się w nich postać
o orientacji homoseksualnej.
Aż tak długo szukali Cho? Jeezu. :d O tym, ze Dumbledore jest gejem, wiedziałam już od paru lat.