Śliczne.
Słyszałem na żywo kiedyś na skrzypcach, ale z fortepianem, w wykonaniu koleżanki.
Ja nawet nie wiem czy nie broniła tym dyplomu, ale chyba jednak nie.
A, i, Andziu, ustaw temu jakiś tytuł. 😀
To ma tytuł. Trzy kropki.
Ja się mogę mylić, nie zabijajcie, ale czy to nie jest któraś część „Sonaty księżycowej”?
piękne to ave maryja
nie to jest bach a dokadniej preludium C dur bacha w opracowaniu Gounota na skrzypce jeszcze. A księżycowa jest Betovena
Jezus, to czemu mi się tak pomyliło? No koszmar.
ha ha nie wiem, ale potocznie zwane ave maryja Bacha
Pajper, nie mogła bronić tym dyplomu. 🙂
A ja grałam akompaniament do tego na fortepianie. I jeszcze go pamiętam!
Ojej. <3
Skrzypenko, skoro tak twierdzisz, nie kłócę się, mało o skrzypcach wiem.
W takim razie grała to na koniec któregoś roku.
Ja to grałam na egzaminie na koniec semestru ze skrzypaczką, która wtedy również miała egzamin.
18 odpowiedzi na “…”
Ojeeej, cudeńko.
Wiem. 🙂
Mogę to kiedyś zagrać i wam nagrać. :d
No pewnie, że tak. 🙂
Popieram w trzystu procentach.
Śliczne.
Słyszałem na żywo kiedyś na skrzypcach, ale z fortepianem, w wykonaniu koleżanki.
Ja nawet nie wiem czy nie broniła tym dyplomu, ale chyba jednak nie.
A, i, Andziu, ustaw temu jakiś tytuł. 😀
To ma tytuł. Trzy kropki.
Ja się mogę mylić, nie zabijajcie, ale czy to nie jest któraś część „Sonaty księżycowej”?
piękne to ave maryja
nie to jest bach a dokadniej preludium C dur bacha w opracowaniu Gounota na skrzypce jeszcze. A księżycowa jest Betovena
Jezus, to czemu mi się tak pomyliło? No koszmar.
ha ha nie wiem, ale potocznie zwane ave maryja Bacha
Pajper, nie mogła bronić tym dyplomu. 🙂
A ja grałam akompaniament do tego na fortepianie. I jeszcze go pamiętam!
Ojej. <3
Skrzypenko, skoro tak twierdzisz, nie kłócę się, mało o skrzypcach wiem.
W takim razie grała to na koniec któregoś roku.
Ja to grałam na egzaminie na koniec semestru ze skrzypaczką, która wtedy również miała egzamin.